2010/05/26
Jak pragnę żyć, śpiewałam to :)
Kochana Mamo, gdy będę duży,
to Ci przywiozę małpeczkę z podróży.
Długim ogonkiem to zwinne zwierzę
będzie za Ciebie zmywać talerze.
Kochana Mamo, gdy będę duży,
to Ci przywiozę wielbłąda z podróży.
Na jego grzbiecie wygodnie siądziesz,
aby do pracy mknąć na wielbłądzie
Kochana Mamo, gdy będę duży,
to Ci przywiozę tłum zwierząt z podróży.
Niech wszystkie ze mną mówią to samo,
że bardzo Ciebie kochamy, Mamo.
Kocham Cię Mamusiu!!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
też to śpiewałam:)))
OdpowiedzUsuńAga ,w tych Maćkach coś musi być;)
Też bym zaśpiewała! :)))
OdpowiedzUsuńi ja i ja i ja i pod boki się trzymałam i gibałam. A na nogach miałam bawełniane rajstopki z wałkami na kolanach....
OdpowiedzUsuńAga są misie pod ochroną n.p. u Ciebie.Pierwsza bym do oczu skoczyła szelmie ,która Puchatka by obraziła hahaha .
kolorowych snów - Dośka
Dosieńko jestem uspokojona, a teraz wszyscy razem:
OdpowiedzUsuńKooooochana Maaaamo....:))
Świetne :) Nie znałam tego a żałuję ;p
OdpowiedzUsuńSą dwie ilustracje, na której jesteś TY ?
OdpowiedzUsuń...ja to zawodziłam też:))))),a teraz mi to po głowie lata natrętnie...wiesz,jak nieraz się uczepi jakaś piosenka...to nie ma zlituj,hahahahaha...pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńCzart Ty małpiszonie :))))) jak myślisz :))))?
OdpowiedzUsuńOkienko no to śpiewamy!!!!
Patrycjo w sieci na pewno wyszukasz wersję śpiewaną :)))))
hahaha....Aga mam nadzieję że nie wysyłasz jednego komentarza wszystkim?
OdpowiedzUsuńDwa lata temu było wielkie ruszenie bloogowe i połowa emigrowała na inne portale.Ja osobiście byłam na interii,a potem na blogspocie,jednak wróciłam na w.p. i tak trwam.
c.d.rajstopek
pewnego dnia usiadłam pod stołem trzymając w rączce dziecięce plastikowe nożyczki,wyprostowałam nożyny i wycięłam wałki,namęczyłam się okrutnie a efekt był powalający - zapewniam że wałeczki z kolan zniknęły
dziękuję za przypomnienie wspaniałych chwil z dzieciństwa :D
OdpowiedzUsuńA proszę Cię uprzejmie/bardzo i jak tam jeszcze jest to możliwe :))
OdpowiedzUsuń