Nasajmpierw zwierzyna przyszła się przytulać, więc pomyślała sobie Aga,że chce mieć zdjęcie, z psem i kotem wtulonymi jak te pluszowe misie. Poprosiła o uwiecznienie momentu, najpierw On nie włączył lampy, później to zrobił, ale skrzywił się i powiedział jej,że zrobiła głupią minę, (głupia mina w kolejności chronologicznej), więc Aga się obraziła, bo co to kurde jest i sama sobie strzeliła fotki ze zwierzyną.On już jej parę razy na imprezach też krzyczał:Aga, ze niby miny nie takie robi, no dobra Aga może fotogeniczna nie jest, ale przy koleżankach się tak nie robi. I pomyślała, że on chyba dawno Drzyzgi nie oglądał, bo niektóre panie w jej wieku już nie chcą sobie zdjęć robić. I tak obrażona Aga poszła spać! I będzie śniła,że obrzuca go burakami!
P.S. Aga jest w wersji podomkowej, w dresie dziecku na ulicy siary nie robi!
P.s.2 W tle za Agą portret Sary, namalowany przez może 7-mio letniego Maćka, prawda, że podobna?
P.S.3 Patrycjo Aga dostała tulipanki, ale jakie słodkie, a generalnie wywołuję już wiosnę, jajka mi na gałęziach zakwitły, zwiędłe bombki poszły w zapomnienie :))))
P.S.4 Ciągle na nas głosujecie, prawda? :)))
z chłopami;))
OdpowiedzUsuńAga,ja Cię widzę na fotce ,to nie wierzę,że masz dorosłego syna!
teraz sobie wyobraż,że miałabyś babcią zostać,hihihi...ja tak sobie niedawno myślałam..bo kto wie co by było gdybym miała starsze dziecko;))
a portret super! mój Maciej talentu do rysunku nie ma żadnego:))
Edzia to ja może do apteki popędzę? :)Jakby co te najwyżej będę miała jak moja mama, zabierali Maćka na wakacje i słuchała"Babcia? Mama chyba!" i już :)
OdpowiedzUsuńA najlepsze jest,że Sara zawsze ganiała koty jak wściekła, skończyło się to nawet pewnego razu wpadnięciem pod samochód, połamanymi łapami i zmiażdżoną miednicą :(, a tu proszę pełna komitywa.
A chłopy? Zdjęć nie umie robić i się na obiekcie odgrywa :DDDD, a żeby się nie obraził to mu tu strzelę ogólnie znany kod KCBM.
Słodkie są, skubańce :))) Jak się taki przytula, to serducho topnieje w moment :) Ech, znam jednego chłopa, który za grosz taktu nie ma - potrafi rzucić takim tekstem w obecności innych, że człowiek nie wie, jak zareagować :>>>
OdpowiedzUsuńFotki sa super:) Bardzo mlodo wygladasz.:) Prawda. Glosujemy. wlasnie ide tam zajrzec***
OdpowiedzUsuńLucy a jak śpiewa ten mój kot! Serenady, hoho.
OdpowiedzUsuńAniu cała tajemnica w tym, że młody ma mamę niecałe 20 lat starszą, mimo całej tej "przyszłości",która była przed nią, poczuła,że to on będzie jej częścią , a nie przeszkodą, którą powinno się usunąć, bo taka młoda i tyle przed nią.....zwyczajnie zamieniłam moją przyszłość, na naszą.
Dużo moich kumpelek dopiero teraz wychodzi z pieluch...albo własnie tam są:), niektóre w imię tej sławetnej przyszłości potrafiła wiesz...
OdpowiedzUsuńkurde,ja to się boję ,że teraz wpadnę...będę myślała ,że menopauza ,a tu niespodzianka;)
OdpowiedzUsuń:D, ja też się boję tego czasu, ale jeszcze o tym nie myślę....co się będę stresować na zapas,hihi.
OdpowiedzUsuńSynu w tym roku kończy 17 i muszę go pilnować z nauką, bo mu nie idzie już tak jak kiedyś(zdolne lenistwo nie wystarcza), o i tym się będę martwić!
Buziole z samego rana!
Prześliczne tulipanki :D I fajne masz te szkraby.
OdpowiedzUsuńSierściuchy cudne !!!!
OdpowiedzUsuńNo jasne,że cudne! I kochane!
OdpowiedzUsuńEch, cudaki - bez nich ja już nie umiem żyć; jakąś pustkę bym czuła okropną :)
OdpowiedzUsuńnakarmiłam Ci rybki;)
OdpowiedzUsuńDzięki temu zyją! :D
OdpowiedzUsuńAga, Ty jesteś niezła laska!! Gdzie tam "niezła", super laska!!:})))
OdpowiedzUsuńCaffe
Caffe bardzo widać jak się zaczerwieniłam?!
OdpowiedzUsuńEch, skąd ja to znam. Sama nie mogę się doprosić zdjęcia z dziećmi. Ja za to staram się dość często dokumentować wspólne chwile. W efekcie na większości zdjęć są dzieci lub dzieci z tatusiem. :-) A jak już doproszę się zdjęcia, to najpierw słyszę "uśmiechnij się", a ja nie lubię się sztucznie szczerzyć...
OdpowiedzUsuń