Wiek szczenięcy, to znaczy ja starsza (musisz być córeczko mądrzejsza).
Dyskutujemy:
Ja- A Ty masz nos po tacie!
Siostra- Tak? Tak? A Ty mas usy po tacie!
Tato bierze lusterko z regału, przegląda się, kręci głową.
-Halina, co one chcą od moich uszu?!
;)
OdpowiedzUsuńhihihi :) Ja nie wiem, jak Tata wygląda, ale młode widać uznały, że nie najpiękniejszy, skoro używały w takiej roli ;)
OdpowiedzUsuńCo tam uznałyśmy to nie pamiętam, w każdym razie tato wrażenie na koleżankach mamy robił zawsze :)))
OdpowiedzUsuńja na szczęście mam nos po babci. Rodzice mogli się w takich sprzeczkach z bratem czuć bezpiecznie;)
OdpowiedzUsuńBardzo odpowiedzialna rola bycie starszą siostrą. Pozdrówka :-)
OdpowiedzUsuńto co masz z tymi usami? przyznaj się!:D
OdpowiedzUsuńHaha, Edzia na profilowym ucho widać, sama zobacz, moim zdaniem nic :)))
OdpowiedzUsuń