2010/09/21

Bykowe....

W przeciwieństwie do tego co zaobserwowała dziś Kontrolerka , byłam świadkiem zupełnie innej sceny. Na oko czteroletni chłopczyk, wciśnięty w siedzisko hipermarketowego kosza. Nagle zaczyna płakać. Dlaczego? A któż to wie? Bo nie to jest istotne. Ważniejsza jest reakcja matki.
-Zamknij mordę, czemu dzisiaj tak wydzierasz ten ryj?- zapytała. I przyznam szczerze, że nie tylko mi szczęka opadła. Następnie "mamusia" odwróciła się od "rozwrzeszczanego bachora", przykucnęła, sięgnęła ręką po szampon i słodkim głosem spytała przyjaciółkę.
-Ten jest chyba dwa razy większy, nie?
Dziecko "spokojnie" płakało dalej.
W świetle planów co niektórych z "elyty" rządzącej(link), o wprowadzeniu bykowego, chciałam spytać kto jest lepszym rodzicem, ten, kto z kimś wychowuje nie swoje dziecko, ten który poza biologicznym rodzicielstwem, nie pamieta,że takowe posiada, czy ta upiorna mamuśka z hipermarketu? I dlaczego ten pierwszy ma płacić na takiego "rodzica, a ten drugi będzie z podatku zwolniony. I w ogóle pocałujcie mnie w tyłek, wyjadę z tego kraju i tyle mnie zobaczycie!

34 komentarze:

  1. http://www.wprost.pl/ar/208897/PO-i-PSL-opodatkuja-bezdzietnych/ a tu świeży link!

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka to prawda, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. W innym kraju znajdą się inne problemy.
    Kiedyś bykowe było, tyle że płacili je mężczyźni, którzy nie posiadali dzieci.
    Mam jedną wątpliwość co do "bykowego", co zrobią z rodzinami, które pragnęłyby mieć dzieci ze wszystkich sił, a nie mogą z różnych przyczyn. Czemu karać ich jeszcze podwójnie?

    OdpowiedzUsuń
  3. Mota, wiem, że było ponoć w latach 70-tych. Teraz obejmie również kobiety, w tym te nie mogące mieć dzieci, jak rozumiem bezpłodnych panów tym bardziej. A może tak ZUS zamiast kłaść marmury z naszych pieniędzy i imprezować na drugim końcu świata, przestałby nam wmawiać,że kazdy z nas nie pracuje na swoją emeryturę? :/

    OdpowiedzUsuń
  4. na dzieci ,to co niektórzy powinni mieć pozwolenie...a tu jeszcze chcą zmuszać do rozpłodu:/
    szczyt głupoty:/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zygza, Edzia pewnie, ze szczyt głupoty. Pod linkiem, który podałam w pierwszym komentarzu znajdują się całkiem sensowne wypowiedzi:
    Dziewczyny, która poroniła i napisała-opodatkujcie moje nieszczęście, kogoś, kto napisał oddajcie mi wszystkie pieniądze, które zostały wpłacone do Zusu. Właśnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Prawo w tym kraju jest dla przestępców. Albo złych ludzi. Takim "rodzicom" powinno się dzieci w ogóle zabierać, a nie wspomagać finansowo.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja ,to jestem ciekawa ,gdzie są pieniądze ludzi ,którzy pomarli przed samą emeryturą...? co ZUS z nimi zrobił?
    mnóstwo ludzi opłacało składki po kilkadziesiąt lat ,a emeryturą cieszyło się z rok ,dwa...gdzie ta kasa?

    OdpowiedzUsuń
  8. Edzia w marmurach :/
    Ewelina często mam własnie takie wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Łatwo jest być ojcem, matka. Trudniej być rodzicami....

    OdpowiedzUsuń
  10. Cześć Aga,
    Hipermarkety dostarczają faktycznie ciekawych spostrzeżeń o naszym społeczeństwie.
    A potem się ludzie dziwią, że dzieci się chowają samopas. A jeśli on już w tym wieku jest przez matkę opuszczony, to co będzie później?
    Zgroza!

    OdpowiedzUsuń
  11. Iw przeczytałam rozpuszczony :), ale masz rację, był nieszczęśliwy i opuszczony własnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nivejko to prawda! Matką i ojcem zostać, przy niezaburzonej płodności -żadna sztuka. Tylko później drze toto mordę i przeszkadza w codziennym zyciu :/ Szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
  13. abstrahując od owej 'mamuśki' to wg mnie powinny to regulować podatki jak np. w Niemczech.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten podatek dla bezdzietnych mnie irytuje. To kuje w moje prawo do równości. A tutaj w Polsce? Lepsi są ci co dzieci mają. No cóż, gorszy gatunek widocznie ci bezdzietni. Nie mówiąc o tym, że to nie moja wina, że są kretynami i nie potrafią nic na te emerytury poradzić, a na kopalnie przyjmują osłów, co śpią lub pijani przychodzą. Zgroza, jakie pieniądze za to dostają! Oszczędzają nie na tym co trzeba! Co do sytuacji z marketu - to w szwecji dawno by dziecka już nie miała :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Końcówka zabrzmiała groźnie:/ Wiesz co? Kiedy byłam w Polsce ( a muszę nadmienić, że dzieci sióstr swoich kocham prawie tak samo, jak swoje) synek siostry dobijał mnie w sklepie. tak się zachowywał jakby nigdy w markecie nie byl, a zaręczam nie pierwsza to jego wizyta tam. Siostra zamierzała mu kupic jakąs tam zabawkę, a poniewaz dziecie długo i głosno się zastanawiało mocno przy tym halasując, więc siostra ma zapowiedziala mu, ze dość! Ludzie chca normalnie robic zakupy a nie we wrzaskach młodego.... Jak narobił ryku, to głowa mała. A moja siostra odwrócila sie do mnie i bardzo poważnie i z faktycznym zamiarem popełnienia... szepnęła: " Chyba mu zaraz publicznie wpierdolę".
    Dzieci potrafia z równowagi wyprowadzic. Ale ta mamuska to niezła byla, bo mozna se pomyśleć, syknąć, ale żeby tak!?

    OdpowiedzUsuń
  16. Przez wiele lat płaciliśmy podatek od bezdzietności. Ale nie jest to żadne kuriozum, w wielu krajach taki podatek istnieje. Mało tego istnieją również podatki, które ludzie płacą w związku ze swym wyznaniem-, czyli alko płacisz podatek na kościół, którego jesteś wyznawcą, albo podatek laicki, na rzecz państwa.Nam się tylko wydaje,ze gdzie indziej to kraj mlekiem i forsa płynący jest.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ania pomyśleć i zęby zacisnąć to najświętszemu się zdarza :), ja tam święta nie byłam i nieraz miałam myśli mordercze. Sztuką jest je stłumić, a miło byłoby, gdyby wspomniana Pani jednak jakoś zainteresowała się dzieckiem.
    Patrycja Szwecja przegięła w drugą stronę i ma teraz stado rozpuszczonych dorosłych i jeszcze gorszych dzieciorów. Nie podzielam peanów na temat ich stylu życia, zresztą widziałaś chyba "Postęp po szwedzku"? http://www.youtube.com/watch?v=EFIwFnrNX1M

    OdpowiedzUsuń
  18. Iva włąśnie o ten podatek się cała sprawa rozbija, ja mam dziecko i Państwo zabierze mi pieniądze, bo za biologicznego ojca wychowuje je ze mną i utrzymuje, że się tak wyrażę nie spokrewniony :)))
    Anabell kochana i rzeczywiście uważasz, że to nie jest dalsze dojenie naszych ciężko zarobionych pieniędzy? Mało podatków odprowadzamy? Kiedyś płaciło się też od ilości okien i innych absurdalnych rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ogląda sobie panna TV, a tam w przerwie serialu pojawia sie reklama pieluszek - rozkoszne bobo, słodkie i kochane, czyste i pięknie pachnące siedzi grzecznie na kanapie i czeka aż mamusia przyjdzie i weźmie go na ręce. No i decyduje sie panna na "zakup". Tyle, że dziwnym trafem jej się trafia wrzaskulec - ma się prawo zdenerwować, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  20. Pieprzu :DD, ależ oczywiście ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. myślała,że będzie jak w reklamie...słodko:))
    w serialach też dzieci tylko śpią lub grzecznie się bawią;)

    OdpowiedzUsuń
  22. @Aga doskonale wiem, że Szwecja przegięła. Ale właśnie to nasuwa mi się, jak myślę o głupich matkach, że gdzieś na świecie żałowała by swojego zachowania, a u nas tak ot żyje sobie i będzie tak robić jeszcze długo.

    OdpowiedzUsuń
  23. Patrycjo, bo u nas przegina się w drugą stronę, można katować, straszyć i nic nikomu za to nie groziło. Osobiście jestem zwolenniczką wypośrodkowania. Zresztą czy przepisy spowodują, że jakiś zachlany menel nie zbije dziecka? Teraz też jest na to paragraf. Powiem szczerze z przerażeniem patrzę jak lecimy pędem w stronę szwedzkiego modelu społeczeństwa.

    OdpowiedzUsuń
  24. Zbieram szczękę z podłogi....jak mozna tak do własnego dziecka????????????

    OdpowiedzUsuń
  25. Aguś, niestety takie są realia. Gdyby Twój partner adoptował Twoje dziecko, nie płaciłby bykowego.Po prostu nie sposób jest wymienić w ustawie wszystkich zawiłości życia. No ale skoro chcemy mieć opiekuńcze państwo, to skądś na tę opiekuńczość muszą być pieniądze. Tyle tylko,że powinniśmy mieć lepszą kontrolę nad tym, jak one są wydawane.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
  26. I dlatego ludzie uciekają, bo mają dość tego dojenia. Anabell nie jestem zdeklarowaną zwolenniczka tzw. opiekuńczego państwa, bo trafia mnie szlag, kiedy słucham kuzynki, która może kilka miesięcy w życiu przepracowała (z wyboru, nie z przypadków losowych), jaki to jestem frajer (to sobie dopowiadam), bo ona ma dopłatę do mieszkania, do telefonu, do czegoś tam a palcem nie kiwa, bo jej się nie chce. Nie chcę płacić podatków na takie osoby. PS. Kuzynka zdrowa, pół roku młodsza!
    Mamrotka, to Ty mało jeszcze widziałaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. najlepszym rodzicem jest ten kto miłość daje nie zależnie czy jest biologicznym,czy też nie.

    macham jesiennie i słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  28. Witaj Dosieńko! No jasne!
    A ze zdrówkiem lepiej?

    OdpowiedzUsuń
  29. Już lecę całować ale nie wyjeżdżaj:o))

    OdpowiedzUsuń
  30. Czart, ale na rowerze przyjedź :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jaki jest szczyt bezczelności? Zagłosować na nich i wyjechać. Jak na nich głosowałeś, to siedź na dupie. Sorry

    OdpowiedzUsuń
  32. Biurowa :D, ale ja dziewczyna jestem :)
    Na pomysłodawców nie głosowałam :), to jakby co mogę wyjechać?

    OdpowiedzUsuń
  33. No wiem, że dziewczyna - to takie ogólne spostrzeżenie. Tak, masz moje błogosławieństwo. Z Bogiem :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails